- Jest to identyczna sytuacja jak ta, która miała miejsce przed ogłoszeniem wyników kontroli w sprawie wyborów kopertowych, funduszu sprawiedliwości i niegospodarności w elektrociepłowni Ostrołęka - powiedział Marian Banaś.
- Dzisiaj mamy podobną sytuację, tuż przed konferencją w sprawie ogłoszenia wyników z kontroli w NCBIR, które są kompromitujące dla rządzących i świadczą o wykorzystaniu środków publicznych idących w miliardy jak prywatnych. Działo się to z udziałem polityków partii rządzącej i pracowników służb. Zrobiono wszystko, by o tych nieprawidłowościach nie dowiedzieli się obywatele, a przynajmniej by osłabiono wiarygodność Izby - dodał.
Prezes NIK zapowiedział, że "nie da się zastraszyć żadnymi szantażami i manipulacjami zmonopolizowanej władzy", a w sprawie podsłuchiwania oczekuje działań ze strony prokuratury.
Pełna treść oświadczenia
Szanowni Państwo,
w związku z bezprecedensowym bezprawnym działaniem służb wymierzonym w niezależność Najwyższej Izby Kontroli i jej Prezesa poprzez pokazanie opinii publicznej zmanipulowanych nagrań z prywatnej rozmowy, które miały na celu skompromitowanie mnie i Najwyższej Izby Kontroli – oświadczam, co następuje:
Jest to identyczna sytuacja jak ta, która miała miejsce przed ogłoszeniem wyników kontroli w sprawie wyborów kopertowych, funduszu sprawiedliwości i niegospodarności w elektrociepłowni Ostrołęka.
W tych kontrolach skala nieprawidłowości i strat finansowych szła w setki milionów i była bardzo niewygodna dla rządzących. Dlatego przy pomocy bezprawnych działań służb próbowano mnie zastraszyć, by te konferencje nie mogły się odbyć.
Zmanipulowane informacje o rzekomej próbie popełnienia samobójstwa przez mojego syna Jakuba przesłane mailem do kilku delegatur NIK na parę godzin przed terminem konferencji miały mnie zmusić do jej odwołania.
Dzisiaj mamy podobną sytuację, tuż przed konferencją w sprawie ogłoszenia wyników z kontroli w NCBIR, które są kompromitujące dla rządzących i świadczą o wykorzystaniu środków publicznych idących w miliardy jak prywatnych. Działo się to z udziałem polityków partii rządzącej i pracowników służb. Zrobiono wszystko, by o tych nieprawidłowościach nie dowiedzieli się obywatele, a przynajmniej by osłabiono wiarygodność Izby.
Szanowni Państwo,
Prezes NIK nie da się zastraszyć żadnymi szantażami i manipulacjami zmonopolizowanej władzy, która robi wszystko, aby ostatni bastion niezależności, demokracji i praworządności został podporządkowany jej partyjnej autorytarnej władzy.
NIK pozostanie niezależną instytucję służącą tylko i wyłącznie obywatelom i państwu polskiemu i tak jak dotychczas będzie stał na straży grosza publicznego niezależnie jaka siła polityczna będzie przy władzy.
Szanowni Państwo,
chciałbym wyraźnie podkreślić, ze podsłuchiwanie Prezesa NIK, przedstawiciela jedynej instytucji niezależnej w Polsce, organu konstytucyjnego jest przestępstwem, które powinno być ścigane z urzędu. Jest to skandal w skali europejskiej.
W związku z powyższym oczekuje na stosowne działania prokuratury.