Aktualizacja: 21.04.2025 09:02 Publikacja: 28.07.2023 03:00
Marian Banaś i Sławomir Mentzen podczas konferencji prasowej przed siedzibą NIK w Warszawie
Foto: PAP/Paweł Supernak
Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli, stanął w czwartek w południe pod siedzibą kierowanej przez siebie instytucji ramię w ramię ze Sławomirem Mentzenem, szefem Konfederacji. To była ich wspólna konferencja „na temat niezależności NIK”.
– Konfederacja zadeklarowała całkowite poparcie niezależności Najwyższej Izby Kontroli i wzmocnienie jej uprawnień jako organu konstytucyjnego stojącego na straży grosza publicznego, patrzącego na ręce każdej władzy, niezależnie, jaka opcja ją sprawuje – rozpoczął spotkanie Marian Banaś. Prezes utyskiwał, że kontrolerzy nie są wpuszczani do spółek Skarbu Państwa i ich fundacji, nie mogą kontrolować funduszu operacyjnego służb, a rządzący nie pokazują społeczeństwu pełnego stanu zadłużenia. Banaś wytknął również, że ograniczany jest budżet na wynagrodzenie dla pracowników Izby, blokuje się kandydatów do kolegium NIK, a prawie wszystkie zawiadomienia do prokuratury, jakie on kieruje, są umarzane.
Święta Wielkanocne to jeden z nielicznych momentów w roku, kiedy polityka zwalnia. Sztaby wyborcze zamierają, a...
Niejasna przyszłość badań proweniencyjnych próbujących odtworzyć losy zaginionych w czasie wojny w Polsce artefa...
W odpowiedzi na petycję, która wpłynęła do Sejmu, Ministerstwo Cyfryzacji zapowiedziało zmianę nazwy Kwalifikowa...
„W ostatnich dniach odbyły się trzy debaty prezydenckie. Który kandydat Pani/Pana zdaniem skorzystał na nich naj...
Poseł PiS Marcin Warchoł opublikował na platformie X zdjęcie imigrantów stojących na przystanku autobusowym w Na...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas