Bezpartyjni Samorządowcy tworzą partię

Samorządowcy zrzeszeni w stowarzyszeniu Bezpartyjni Samorządowcy rejestrują partię Bezpartyjni Samorządowcy Łączy nas Polska - poinformował Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

Publikacja: 06.07.2023 12:28

Twórcy nowego ugrupowania w czasie konferencji prasowej

Twórcy nowego ugrupowania w czasie konferencji prasowej

Foto: materiały prasowe

arb

- Nie mamy wyjścia. Jeśli chcemy brać udział w życiu politycznym i jednocześnie zagwarantować sobie ochronę nazwy, pod którą działamy od lat, musimy startować jako partia - powiedział Myrda, który został przewodniczącym nowego ugrupowania. 

- Startujemy (w wyborach do parlamentu) jako partia polityczna. Brzmi to odrobinę kuriozalnie, ale do tego zmusza nas system. 98 procent Polek i Polaków nie jest członkami partii politycznej. System stworzony jest tak, że utrudnia to im możliwość startu w wyborach parlamentarnych. Należy zadać sobie pytanie, czy w tej formie jest to demokratyczne - zastanawiał się Myrda na konferencji, na której poinformował o stworzeniu partii.

Czytaj więcej

Sondaż: Poparcie dla Koalicji Obywatelskiej spadło, Prawo i Sprawiedliwość się wzmocniło

Uzasadniając powołanie partii Myrda wskazał na to, że jako stowarzyszenie Bezpartyjni Samorządowcy w wyborach praktycznie nie są w stanie wystartować, a ponadto - jak mówił - tylko partie mogą liczyć na subwencję po przekroczeniu w skali kraju poparcia na poziomie 3 proc.

15 lipca w Szeligach pod Warszawą Bezpartyjni Samorządowcy zorganizują konwencję programową.

0,78 proc.

Takie poparcie, w skali kraju, uzyskali Bezpartyjni Samorządowcy w wyborach do Sejmu w 2019 roku

- Pokażemy program przygotowany przez samorządowców i ekspertów. Pracowaliśmy nad nim bez ustanku od pół roku, ale zawiera on sprawdzone rozwiązania z 10 lat działań na rzecz naszych lokalnych społeczności w całej Polsce - zapowiedział należący do stowarzyszenia Grzegorz Wysocki, wiceburmistrz warszawskiej dzielnicy Ochota.

Stowarzyszenie Bezpartyjni Samorządowcy działa od ponad 10 lat. Jego członkami są samorządowcy z całej Polski.

Bezpartyjni Samorządowcy startowali pod tym szyldem w wyborach samorządowych w 2018 roku. W wyborach do sejmików uzyskali 5,28 proc. w skali kraju przekraczając próg wyborczy w pięciu województwach.

W wyborach do Sejmu z 2019 roku Bezpartyjni Samorządowcy uzyskali w skali kraju 0,78 proc. poparcia. W wyborach do Senatu uzyskali 1,82 proc. głosów.

- Nie mamy wyjścia. Jeśli chcemy brać udział w życiu politycznym i jednocześnie zagwarantować sobie ochronę nazwy, pod którą działamy od lat, musimy startować jako partia - powiedział Myrda, który został przewodniczącym nowego ugrupowania. 

- Startujemy (w wyborach do parlamentu) jako partia polityczna. Brzmi to odrobinę kuriozalnie, ale do tego zmusza nas system. 98 procent Polek i Polaków nie jest członkami partii politycznej. System stworzony jest tak, że utrudnia to im możliwość startu w wyborach parlamentarnych. Należy zadać sobie pytanie, czy w tej formie jest to demokratyczne - zastanawiał się Myrda na konferencji, na której poinformował o stworzeniu partii.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Lewica wraca do polityki mieszkaniowej. I zapowiada nowe rozwiązanie dotyczące pustostanów
Polityka
Patryk Jaki o zapowiedzi Tuska ws. sędziów: Co to w ogóle jest? To przestępstwo
Polityka
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk jak ministrowie z PiS? Ostra reakcja premiera
Polityka
Hołownia kandydatem na prezydenta całej koalicji? "Nie wszystkie funkcje dla jednej partii"
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Polityka
PiS chce zakazać "kłamstwa wołyńskiego". "Zakaz gloryfikowania Bandery w Polsce"
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki