Orbán wzywa: Prezydencie Trump, wróć i przynieś nam pokój

Podczas wystąpienia na spotkaniu Amerykańskiej Koalicji Konserwatywnej Akcji Politycznej premier Węgier Viktor Orbán oświadczył, że konserwatyści „zajęli wielkie europejskie sanktuaria”, takie jak Budapeszt, Warszawa, Rzym i Jerozolima.

Publikacja: 04.05.2023 21:24

Orbán wzywa: Prezydencie Trump, wróć i przynieś nam pokój

Foto: AFP

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 435

Orbán przemawiał na drugim dorocznym spotkaniu Amerykańskiej Koalicji Konserwatywnej Akcji Politycznej (CPAC) w stolicy Węgier, którego celem było umocnienie więzi radykalnej prawicy po drugiej stronie Atlantyku.

Węgierski premier stwierdził, że konserwatyści „zajęli wielkie europejskie sanktuaria” i  wskazał Budapeszt, Warszawę, Rzym i Jerozolimę. Dodał, że Wiedeń „również nie jest stracony”.

Orbán stwierdził,  że Waszyngton i Bruksela wciąż są w uścisku liberalizmu, który opisał jako „wirusa, który atomizuje i zdezintegruje nasze narody”, i "trzeba to zmienić".

Premier odniósł się także do niebezpieczeństw postępowej polityki, podkreślając, że postępowa polityka zagraniczna powoduje chaos i zamieszanie. Jednocześnie Viktor Orbán podkreślił, że jest przekonany, iż gdyby Donald Trump był prezydentem Stanów Zjednoczonych, na Ukrainie nie byłoby wojny.

- Wróć, panie prezydencie. Spraw, by Ameryka znów była wielka i przynieś nam pokój - mówił.

Premier, który pełni czwartą kadencję z rzędu, przedstawił węgierską „nieliberalną chrześcijańską demokrację” – powszechnie krytykowaną za ograniczanie wolności mediów i nauki oraz za ustawodawstwo anty-LGBTQ+ – jako model dla świata.

- Węgry są inkubatorem, w którym testowana jest konserwatywna polityka przyszłości – powiedział Orbán.

Pierwszego dnia konferencji CPAC wyświetlono 25-sekundowe powitanie wideo od Tuckera Carlsona, zagorzałego wielbiciela Orbána, które wyraźnie zostało  nagrane, zanim Carlson  został zwolniony z Fox News.

- Chciałbym być w Budapeszcie. Jeśli kiedykolwiek zostanę zwolniony, będę miał trochę czasu i będę mógł przyjechać, będę tam z tobą – obiecał Orbánowi Carlson.

Większości niezależnych dziennikarzy odmówiono akredytacji na spotkanie CPAC.

Orbán przemawiał na drugim dorocznym spotkaniu Amerykańskiej Koalicji Konserwatywnej Akcji Politycznej (CPAC) w stolicy Węgier, którego celem było umocnienie więzi radykalnej prawicy po drugiej stronie Atlantyku.

Węgierski premier stwierdził, że konserwatyści „zajęli wielkie europejskie sanktuaria” i  wskazał Budapeszt, Warszawę, Rzym i Jerozolimę. Dodał, że Wiedeń „również nie jest stracony”.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Polityka
Były premier Gruzji zaatakowany w Batumi. Napastnikami mieli być parlamentarzyści
Polityka
Trump chce Grenlandii. W Chinach wywołało to pytania o Tajwan
Polityka
Izrael umieścił ładunki wybuchowe w irańskich wirówkach do wzbogacania uranu?
Polityka
Prezydent Iranu zapewnia, że jego kraj nie chciał zamordować Donalda Trumpa
Polityka
Prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yeol zapisał się w historii. Został aresztowany