Beata Szydło w latach 2005-2019 r. zasiadała w Sejmie, od 2019 r. sprawuje mandat w Parlamencie Europejskim. W czwartek była premier została w Radiu Plus zapytana, czy jesienią, w czasie wyborów parlamentarnych, będzie chciała wrócić do krajowej polityki. - Na pewno wszyscy członkowie Prawa i Sprawiedliwości, wszyscy politycy, będziemy bardzo mocno zaangażowani w kampanię wyborczą i zrobimy wszystko, żeby wygrać - odparła.
- Dla mnie to jest cel podstawowy, żeby moje ugrupowanie polityczne zwyciężyło w tych wyborach - dodała. Beata Szydło zaznaczyła, że pełni mandat europosła. - Uważam, że w Parlamencie Europejskim naprawdę w ostatnim czasie bardzo dużo ważnych spraw się dzieje, które są dla Polski istotne, więc w tej chwili koncentruję się na tej pracy - oświadczyła.
Czytaj więcej
- Trzeba patrzeć, z czego się spada, w dalszym ciągu jesteśmy w dobrej sytuacji w porównaniu z innymi krajami - tak wicepremier Jacek Sasin komentował w Radiu Zet dane dotyczące spadku PKB w Polsce.
Beata Szydło mówiła, że kształt list nie został jeszcze ustalony, a decyzje "będą zapadały przede wszystkim w kierownictwie partii". Zapytana, czy wystartuje w wyborach do parlamentu, jeśli taka będzie decyzja władz partii, była premier odparła: - Te decyzje jeszcze przed nami, natomiast na pewno jestem gotowa i będę to robić z całym zaangażowaniem, wspierać Prawo i Sprawiedliwość w wyborach parlamentarnych.
"Pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność, a przede wszystkim słuchanie obywateli, to są zasady, którymi będziemy się kierować. Koniec z arogancją władzy i koniec z pychą" - takie słowa wypowiedziała Beata Szydło w swoim exposé w 2015 r. W czwartek została zapytana, czy po ośmiu latach rządów PiS może "z czystym sumieniem" powiedzieć, że słowa "praca, pokora, umiar" określają rządy Prawa i Sprawiedliwości.