Kolejne sankcje
– Najwyższy priorytetem dla szwedzkiej prezydencji jest Ukraina. Będziemy kontynuować prace nad kolejnymi sankcjami wobec Rosji, wsparciem wojskowym i ekonomicznym dla Ukrainy, a wszystko to przy zachowaniu imponującej jedności UE i w ścisłej współpracy z USA – powiedział Ulf Kristersson, premier Szwecji, w czasie spotkania z korespondentami europejskich mediów w Sztokholmie.
UE wprowadziła już dziewięć pakietów sankcji wobec Rosji, w tym – w koordynacji z G7 – maksymalną cenę na ropę. Te środki przynoszą efekty, ostatnie dane pokazują, że szczególnie limit cenowy na ropę przyczynił się do poważnego deficytu w rosyjskim budżecie.
Generalnie celem sankcji ekonomicznych jest z jednej strony blokowanie napływu produktów czy komponentów, które mogą być wykorzystywane do celów wojskowych, czyli w obecnej sytuacji w wojnie przeciw Ukrainie. To dlatego od początku blokuje się napływ nowoczesnych technologii i sprzętu, a w kolejnych pakietach uszczelnia kolejne luki, którymi takie produkty mogłyby płynąć.
Z drugiej strony celem jest finansowe osłabienie Rosji, czemu służy przede wszystkim rezygnacja z energii – kluczowego rosyjskiego produktu eksportowego. Ponieważ jednak zachodnie zamówienia mogą być zastępowane przez zamówienia np. z Azji, która sankcji na Rosję nie respektuje, to dlatego w przypadku ropy wprowadzono limit cenowy obowiązujący w praktyce każdego. Bo uniemożliwiający transport i ubezpieczenia dostaw, a to usługi świadczone głównie przez firmy zachodnie, nawet jeśli na rzecz odbiorców z Azji czy Afryki.
Ciężka broń
Sankcje, nawet jeśli dotkliwe w dłuższym terminie dla Rosji, nie gwarantują jednak Ukrainie przewagi na polu bitwy w krótkim terminie, a to jest niezbędne do zakończenia wojny. Temu celowi służy pomoc wojskowa i państwa UE stopniowo zwiększają jej zasięg i przechodzą do coraz cięższego sprzętu.
Szwecja od początku dostarczała sprzęt ze swoich magazynów i optowała za zwiększaniem unijnych funduszy w ramach Europejskiego Instrumentu na rzecz pokoju, z którego wypłacane są pieniądze państwom wysyłającym broń Ukrainie. Teraz przyszedł czas na dyskusję o czołgach. Szwecja, podobnie jak wiele państw europejskich, dysponuje niemieckimi leopardami. I gotowa jest wysyłać je Ukrainie, pod warunkiem koniecznej w takiej sytuacji zgody Berlina.