Jak zapowiedziała w rozmowie z Radiem Zet Gabriela Morawska-Stanecka, „będzie startować do Senatu z Paktu Senackiego”. - Nie musi mnie wystawiać ani Czarzasty, ani Tusk - stwierdziła i dodała, że „wszyscy liderzy głównych nurtów politycznych, opozycyjnych raczej popierają” jej działania. - Nikt nie jest moim przeciwnikiem. Raczej nie znalazłby się lider polityczny, który powiedziałby, że ja działam przeciwko opozycji albo wbrew temu, co opozycja ustala - stwierdziła. - No, chyba, że nazywa się Włodzimierz Czarzasty - zaznaczyła. - Być może kwestie personalne przysłaniają niektórym wizję polityczną dodała.