Szymon Hołownia został zapytany w Polsat News między innymi o to, na ile poważny jest jego pomysł o wotum nieufności wobec rządu. - Nie umiem wyobrazić sobie kogoś, kto czeka, widząc jak pacjent, który ma na imię Polska dzisiaj wykrwawia się na oczach wszystkich. Jeśli pacjent ma się źle, to się go natychmiast ratuje - powiedział. - Później zastanawia się nad kwalifikacją prawną dla sprawcy - dodał. - Każdy lider ugrupowania politycznego bierze pod uwagę możliwość, że mógłby zostać premierem, ale to sobie możemy ustalać w tych normalnych wyborach - zaznaczył Hołownia, zapytany o to, kto mógłby być premierem. Jednocześnie zaprzeczył, że widzi siebie w tej roli. - Jestem gotów do rozmów i wszelkich ustępstw. Ja nie muszę być premierem w tym rozdaniu - zapewnił.