- Polska nie będzie żebrać o pieniądze z KPO. Poradzimy sobie bez nich. Jak skończą się zarzuty europejskich polityków wobec rządu Zjednoczonej Prawicy, to środki trafią do Polski - mówił dwa dni temu minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. - Jak skończą się zarzuty europejskich polityków wobec rządu Zjednoczonej Prawicy, to środki trafią do Polski - ocenił.
- W obecnej sytuacji nie będziemy wisieć na klamce (Ursuli) von der Leyen i (Fransa) Timmermansa i żebrać o te pieniądze. My sobie poradzimy bez tych pieniędzy - dodał Buda, oceniając, że fundusze te i tak zostaną Polsce przekazane.