Wśród parlamentarzystów PO, którzy nie widzą już swojego miejsca w Senacie, są m.in. Jacek Fedorowicz czy Bogdan Zdrojewski - ustaliła Interia.
Ci dwaj politycy oceniają, że izba wyższa parlamentu nie do końca odpowiada ich temperamentowi. Zdrojewski ma myśleć o starcie do Europarlamentu lub do Sejmu, Jerzy Fedorowicz chce się poddać weryfikacji wyborców i startować w wyborach do Sejmu.
Czytaj więcej
Zarówno PiS, jak i opozycja szykują się do układania senackich puzzli. Dla opozycji to dużo łatwiejsze – co nie znaczy, że łatwe – niż format startu do Sejmu.
Z polityką definitywnie chcą się rozstać Antoni Mężydło i Paweł Arndt. Ten pierwszy z powodów zdrowotnych, drugi - zachęca do startu młodszych.
Polityczką PO, która nie podjęła jeszcze decyzji, jest Barbara Borys-Damięcka, która zastanawia się, czy nie zwolnić tempa. Borys-Damięcka deklaruje, że jeśli znajdzie się ktoś, kogo gotowi będą poprzeć jej wyborcy - sama odda głos na tę osoba.