Aktualizacja: 22.04.2025 06:04 Publikacja: 04.07.2022 11:15
Foto: rp.pl
Zdaniem Mirosława Oczkosia, rząd próbuje "przykryć temat wzrastającej inflacji działaniami propagandowymi".
- Ale propaganda może nie wystarczyć, bo jak ktoś idzie do sklepu i widzi jaki ma rachunek za te same zakupy lub idzie zatankować na stację, to propaganda przestanie działać. Wydaje się, że inflacja, drożyzna i radzenie sobie z tym będzie jednym z głównych tematów kampanii. Widać już polaryzację w tej kwestii i to w którą stronę chce poprowadzić tę kampanię - jedni chcą uciec od inflacji, a drudzy mocno uwypuklić - podkreślił ekspert.
Do wyborów prezydenckich w Polsce został niespełna miesiąc. Śmierć papieża Franciszka wpłynie na kampanię przede...
Święta Wielkanocne to jeden z nielicznych momentów w roku, kiedy polityka zwalnia. Sztaby wyborcze zamierają, a...
Niejasna przyszłość badań proweniencyjnych próbujących odtworzyć losy zaginionych w czasie wojny w Polsce artefa...
W odpowiedzi na petycję, która wpłynęła do Sejmu, Ministerstwo Cyfryzacji zapowiedziało zmianę nazwy Kwalifikowa...
„W ostatnich dniach odbyły się trzy debaty prezydenckie. Który kandydat Pani/Pana zdaniem skorzystał na nich naj...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas