Kazachstan w objęciach Wielkiego Brata

Przywódcy Kazachstanu próbują się dystansować od agresywnej polityki rosyjskiej, ale są zbyt uzależnieni gospodarczo od Moskwy.

Publikacja: 22.06.2022 19:51

Kasym-Żomart Tokajew

Kasym-Żomart Tokajew

Foto: PAP/EPA

– Nie sądzę, by między Kazachstanem i Rosją doszło do wojny handlowej – uważa politolog i kazachski deputowany Ajdos Sarym.

Wszystko zaczęło się w zeszłym tygodniu, podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu. Na scenie, w świetle reflektorów, siedząc obok prezydenta Putina, przywódca Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew powiedział, że jego kraj nie uzna „quasi-państewek Doniecka i Ługańska”. Sama Rosja już to zrobiła, teraz próbuje uzyskać dla nich poparcie wśród sojuszników.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Polityka
W USA prowadzone są już działania przeciw migrantom. "Ukierunkowane akcje"
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Polityka
Donald Trump dobija globalizację. Zapowiada ofensywę
Polityka
Premier Grenlandii: Nie chcemy być Amerykanami
Polityka
Elon Musk odpowiada na słowa Olafa Scholza. "Głupiec"
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Polityka
Niemcy chcą, żeby Donald Trump cofnął jedną ze swych pierwszych decyzji
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego