Morawska-Stanecka była pytana o rozporządzenie Ministra Zdrowia, na mocy którego katalog danych zbieranych przez personel medyczny zostanie rozszerzony m.in. o alergię, grupę krwi i ciążę. Potocznie mówi się obecnie o wprowadzeniu w Polsce "rejestru ciąż".
- Niestety w naszym systemie prawnym obecnym, gdy doprowadzono do niemal całkowitego zakazu aborcji, i przy skłonnościach naszej władzy do kontrolowania kobiet, ich dzietności, rozrodczości, mamy się niestety czego obawiać. Ja się zajmowałam jeszcze dodatkowo prawem medycznym - ja wiem, że są rejestry i że się je tworzy, ale akurat w tej konkretnej sytuacji: dlaczego akurat ciąż? - pytała wicemarszałek Senatu.