Aktualizacja: 03.03.2025 21:02 Publikacja: 18.05.2022 09:14
Sekretarz generalny NATO (w środku) oraz ambasadorzy Finlandii i Szwecji przy Sojuszu
Foto: PAP/EPA/JOHANNA GERON
W głównej siedzibie Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli ambasadorzy Klaus Korhonen (Finlandia) i Axel Wernhoff (Szwecja) przekazali wnioski na ręce sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga. - Wnioski, które panowie złożyli, to historyczny krok - powiedział Stoltenberg. - Sojusznicy rozważą teraz następne kroki na waszej drodze do NATO - dodał.
- Interesy bezpieczeństwa wszystkich państw członkowskich muszą być brane pod uwagę. Jesteśmy zdeterminowani, aby rozwiązać wszystkie problemy i szybko zakończyć sprawę - zadeklarował szef NATO.
Powinniśmy się zgodzić na zawieszenie broni, które proponuje Trump. Nie mamy innego wyjścia. Możemy przegrać tę wojnę, jeżeli wydłuży się na kolejne lata – mówi „Rzeczpospolitej” Wołodymyr Fesenko, czołowy kijowski politolog.
Prezydent USA Donald Trump zareagował na ocenę Wołodymyra Zełenskiego w sprawie możliwości zakończenia wojny na Ukrainie. Trump zapowiedział, że „Ameryka nie będzie tego dłużej znosić”.
Lider CDU i przyszły kanclerz Niemiec, Friedrich Merz, uważa, że prezydent USA Donald Trump i jego wiceprezydent JD Vance celowo sprowokowali ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podczas spotkania w Białym Domu.
Moskiewskie elity uważają, że państwa europejskie nie są w stanie utrzymać swej jedności i nie znajdą pieniędzy na zapowiadane zbrojenia.
Regulacje wywierają coraz większą presję na biznes, by działał w sposób bardziej zrównoważony. Jednak rośnie też opór firm wobec tych wymagań, tym bardziej że wiele z nich oznacza duży wysiłek i spore koszty ekonomiczne i społeczne.
Czarny dzień w Białym Domu – tak można określić piątkową konferencję Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa. Czy doszło do tektonicznej zmiany w polityce USA? Czy Trump świadomie wzmacnia narrację Kremla? I co to oznacza dla Ukrainy, Europy i świata? Marzena Tabor-Olszewska rozmawia o tym w podcaście „Rzecz w tym” z Jędrzejem Bieleckim, dziennikarzem działu zagranicznego „Rzeczpospolitej”.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Jak wdrożyć program PPK, by stał się realnym benefitem dla pracowników i jednocześnie wspierał rozwój samorządu?
Trudno ganić Karola Nawrockiego za to, że chce poprawiać nauczycielski byt. Ale też trudno uwierzyć w troskę o pedagogów kogoś, kto wywodzi się ze środowiska, które brutalnie stłumiło nauczycielski strajk w 2019 r.
Największą zagadką polskiej polityki od czasu Magdaleny Ogórek jest start Karola Nawrockiego – mówi prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Czy lewica jest na straconej pozycji w zbliżających się wyborach prezydenckich? Jakie błędy popełniła i czy może odzyskać wyborców? W nowym odcinku podcastu Michał Kolanko rozmawia z Pauliną Matysiak, posłanką Partii Razem, o kampanii Adriana Zandberga, sile Konfederacji i nie tylko.
– Nie będzie resetu Stanów Zjednoczonych z Rosją – mówi ppłk rez. Maciej Korowaj, były oficer Służby Wywiadu Wojskowego, pracownik naukowy Wydziału Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Białostockiego.
- Wszyscy tu w Polsce oczekujemy pokoju, pokój jest korzystny dla Ukrainy - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany o ocenę sytuacji po spięciu między Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim. Zdaniem byłego premiera, pocieszające jest, że według europejskich przywódców trzeba się porozumieć z USA.
- Żaden przywódca europejski nie pozwolił sobie dotąd na coś takiego wobec prezydenta USA. Wszyscy wiedzą, że w porównaniu do Stanów Zjednoczonych są mali - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując w rozmowie z „Super Expressem” burzliwy przebieg spotkania Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu.
Prezydent Austrii Alexander van der Bellen zaprzysiągł w poniedziałek nowy austriacki rząd, kończąc pięciomiesięczny impas do jakiego doszło po wyborach z 29 września 2024 roku. W skład rządu nie weszła zwycięska w wyborach Wolnościowa Partia Austrii (FPÖ).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas