Przewodnicząca partii SPD Saskia Esken wezwała lobbystę gazowego i byłego kanclerza Gerharda Schrödera do dobrowolnego opuszczenia partii.
W wywiadzie dla radia Deutschlandfunk powiedziała, że rezygnacja ze stanowisk w rosyjskich firmach jest "konieczna w celu uratowania reputacji jako byłego i niegdyś odnoszącego sukcesy kanclerza". - Niestety, nie posłuchał apeli - mówiła.
Schröder zarabiał pieniądze, pracując dla rosyjskich firm państwowych, a jego obrona Władimira Putina przed oskarżeniami o zbrodnie wojenne była "wręcz absurdalna" - powiedział Esken.
Czytaj więcej
Koncern Rheinmetall ubiega się o zgodę na eksport stu wozów bojowych Marder na Ukrainę - informuje agencja Reutera. O możliwości wysłania z Niemiec sprzętu informował wcześniej "Welt am Sonntag".
Zapytana, czy Schröder powinien zrezygnować z członkostwa w partii, odpowiedziała: "Powinien". Stwierdziła również, że opinia publiczna powinna postrzegać go jako biznesmena, a nie jako byłego kanclerza, ponieważ Schröder realizował przede wszystkim prywatne interesy.