Reklama

Woś: Furtka w ustawie prezydenta o SN, to autostrada do ogromnego chaosu prawnego

Jak to się wszystko skończy, to zależy od tego w jakiej formie ten projekt wyjdzie pod ostateczne głosowanie w Sejmie - mówił Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości, wiceprezes Solidarnej Polski, w rozmowie z Radiem Plus, pytany o to czy Solidarna Polska poprzez prezydencki ustawę o Sądzie Najwyższym.

Publikacja: 12.04.2022 15:45

Michał Woś

Michał Woś

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Wiceminister sprawiedliwości ocenił prezydencki projekt ustawy zmieniający działanie Sąd Najwyższego. Polityk zwrócił m.in. uwagę na lukę prawną, która - według niego - sparaliżuje działanie sądów.

- Projekt pana prezydenta ma gigantyczną wadę związaną z wprowadzeniem tej dziwnej furtki. Przed każdą rozprawą, sędziowie zamiast zajmować się sprawami obywateli, będą zajmowali się sobą, tzn. będą sprawdzali czy drugi sędzia jest sędzią, czy nie jest. To jest autostrada do gigantycznego chaosu prawnego - stwierdził gość Radia Plus.

Wiceprezes Solidarnej Polski został następnie zapytany o to, czy jego ugrupowanie poprze prezydencki projekt ustawy o Sądzie Najwyższym.

- My przede wszystkim popieramy nasze rozwiązanie. Natomiast jak to się wszystko skończy, to zależy od tego w jakiej formie ten projekt wyjdzie pod ostateczne głosowanie w Sejmie – poinformował poseł.

Zbrodnia i zamach jest pewny jeśli chodzi ciągłość logiczną, ale to nie to samo co mieć pewność dowodowo-procesową

Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości, wiceprezes Solidarnej Polski

Reklama
Reklama

Woś został także zapytany o to czy zgadza się ze słowami przez PiS-u Jarosława Kaczyńskiego, który określił katastrofę smoleńską jako zamach i zbrodnię.

- Myślę, że po prezentacji podkomisji smoleńskiej, większość Polaków będzie mogła wyrobić sobie zdanie o tym czy słowa takie jak zbrodnia i zamach są uzasadnione. Widząc to co wyrabia Putin, nie mam wielkich wątpliwości. Zbrodnia i zamach jest pewny jeśli chodzi ciągłość logiczną, ale to nie to samo co mieć pewność dowodowo-procesową. Natomiast samo śledztwo musiało ruszyć od nowa, a wszyscy wiemy, że najważniejsze są pierwsze chwile, dni i tygodnie, gdy zabezpiecza się dowody - podkreślił polityk.

Czytaj więcej

Antoni Macierewicz: Przyczyną katastrofy smoleńskiej były co najmniej dwie eksplozje
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowa Lewica wybrała nowe władze. Włodzimierz Czarzasty wygrał głosowanie
Polityka
Spór Tusk–Nawrocki paraliżuje państwo? Polacy wydali jednoznaczny werdykt
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają korzystanie z prawa weta przez Karola Nawrockiego?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Architektura władzy Donalda Tuska. Jak premier zbudował nowy system rządzenia państwem?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama