- Sojusz zachowuje jedność. Musimy uczynić wszystko, posługując się pokojowymi, ale adekwatnymi do potrzeb, narzędziami, aby przerwać rosyjską agresję na Ukrainę - mówił w Brukseli prezydent Andrzej Duda.
- Jeżeli miałoby dojść do zawieszania broni, to musi to być zawieszenie broni, które będzie połączone z wycofaniem sił rosyjskich z międzynarodowo uznanych terenów Ukrainy - powiedział. Jednocześnie podkreślił, że samo zawieszenie broni to za mało. - Powinno być one połączone z wycofaniem oddziałów rosyjskich z terytorium Ukrainy. Wygrana Rosji oznaczałaby niebezpieczeństwo dla całego NATO - ocenił.