- Skutki tego będą bardziej dotkliwe dla Putina w momencie, gdy będzie już po wojnie. Dzisiaj trzeba robić jedno, każdego dnia. Apelować do jego współpracowników, żeby go doprowadzili do Hagi. Jego miejsce jest w Hadze, naprawdę - mówił Kowal.
Czytaj więcej
- W wyniku ostrzału ze strony wojsk rosyjskich w elektrowni jądrowej w obwodzie zaporoskim wybuchł pożar - informował mer pobliskiego miasta Enerhodar. - Jeśli dojdzie do wybuchu, skutki będą gorsze niż w Czarnobylu - ostrzegał szef MSZ Ukrainy. Według doniesień sprzed godz. 3:00 czasu polskiego, do pożaru dopuszczono strażaków, a na miejscu nie odnotowano zmian poziomu promieniowania. Ok. 5:45 pojawiła się informacja, że pożar został ugaszony.
- Są zasady wojenne i te zasady zostały pogwałcone w tej wojnie. Od kilku dni mamy do czynienia z normalnymi, regularnymi zbrodniami wojennymi. Miejsce Putina jest w Hadze, teraz czas na jego najbliższych współpracowników, bo skutki jego działań odbiją się na nich i na wszystkich Rosjanach - dodał poseł Koalicji Obywatelskiej.
- Hańba za to wszystko pójdzie na Rosjan, tak jak poszła na Niemców po II wojnie światowej. Czas, by Rosjanie to sobie uświadomili - podkreślił polityk.