Bombowce strategiczne USA będą stacjonować w Norwegii

Amerykańskie bombowce B-1 będą stacjonować w bazie sił powietrznych Orland w Norwegii i - w ciągu trzech tygodni mają rozpocząć misje w rejonie koła podbiegunowego - informuje CNN.

Aktualizacja: 09.02.2021 12:45 Publikacja: 09.02.2021 11:15

Bombowce strategiczne USA będą stacjonować w Norwegii

Foto: AFP

arb

Bombowce B-1 trafiają do Norwegii po raz pierwszy - zaznacza CNN. Bombowce B-1B Lancer to amerykańskie bombowce strategiczne dalekiego zasięgu o zmiennej geometrii skrzydeł.

Rozmieszczenie bombowców B-1 w Norwegii jest wyraźnym sygnałem dla Moskwy świadczącym o tym, że USA zamierzają być aktywne w rejonie koła podbiegunowego i bronić tam swoich sojuszników.

Do bazy sił powietrznych w Norwegii trafią cztery bombowce B-1 i ok. 200 żołnierzy sił powietrznych z bazy Dyess w Tekasie.

Dotychczas misje amerykańskiego lotnictwa w rejonie koła podbiegunowego były realizowane zazwyczaj z baz w Wielkiej Brytanii.

Barbara Barrett, sekretarz sił powietrznych w administracji Donalda Trumpa ostrzegała, że rosyjskie inwestycje w rejonie Arktyki obejmują "sieć ofensywnych zasobów powietrznych i systemów rakietowych na wybrzeżu". 

Barrett zwracała uwagę, że ok. 25 proc. PKB Rosji pochodzi ze złóż węglowodorów znajdujących się w rejonie koła podbiegunowego.

Polityka
Trump: Ukraina może nie przetrwać wojny, nawet przy wsparciu USA
Polityka
Rumunia: Prorosyjski kandydat Călin Georgescu nie może wystartować w wyborach prezydenckich
Polityka
Wymiana zdań pod postem Sikorskiego. Rubio i Musk: Podziękuj, mały człowieczku
Polityka
Viktor Orbán liczy na umowę z USA. Ma uchronić Węgry przed wojną celną Trumpa z UE
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Polityka
Czystki w bazach Pentagonu. Wylatuje Enola Gay. Dlaczego? Bo "gay"