Aktualizacja: 17.03.2017 09:51 Publikacja: 16.03.2017 19:17
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Z informacji „Rzeczpospolitej" wynika, że nowelizacja ustawy o godle, barwach i hymnie RP ma być gotowa na setną rocznicę odzyskania niepodległości w 2018 r. Pracuje nad nią resort kultury w porozumieniu z Komisją Heraldyczną działającą przy MSWiA.
Ministerstwo o pracach informuje zdawkowo. „Z uwagi na wczesny etap nie zostały jeszcze opracowane założenia ani projekt nowelizacji. Natomiast wskazane zostały obszary, w których ustawa wymaga zmiany. Należą do nich m.in. załączniki, które obecnie nie spełniają wymogów współczesnych metod graficznych" – wyjaśnia ministerstwo. Nieoficjalnie wiadomo, że resort chce usunąć z obecnej ustawy największe nieścisłości.
- To dobry pomysł, bo wzmacnia system odstraszania - mówił w rozmowie z RMF FM szef klubu PiS, Mariusz Błaszczak, pytany o propozycję Andrzeja Dudy dotyczącą włączenia Polski do programu Nuclear Sharing.
- O tych sprawach lepiej rozmawiać z sojusznikami, a później ogłaszać decyzje, kierunki działania - powiedział szef MON, komentując słowa prezydenta Andrzeja Duda o broni jądrowej USA na terenie Polski. Na antenie radiowej Jedynki Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o zapowiadane szkolenia wojskowe zadeklarował, że będzie to największy taki program w historii kraju.
Politycy Koalicji Obywatelskiej, z którymi rozmawialiśmy, nieoficjalnie przyznają, że jeśli Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie, to na jego biurko do podpisu szybko trafią nowe ustawy dotyczące sądownictwa i aborcji. Problem w tym, że zapowiadana dziś ofensywa legislacyjna wcale nie musi pójść tak sprawnie, jak obiecuje Trzaskowski.
Wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski złożył dymisję. To efekt doniesień medialnych o konflikcie interesów w związku z działaniem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Były wiceminister w rządzie PO–PSL dał się wybrać na lidera organizacji dążącej do przywrócenia monarchii. Inna osoba, uważająca się za króla, chce się koronować. – W dzisiejszym świecie monarchia jest atrakcyjna jako gwarant stałości – komentuje ekspert.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Byłoby dobrze, gdybyśmy kwestie związane z polityką zagraniczną i polityką bezpieczeństwa wreszcie wyłączyli poza nawias rytualnego okładania się partyjnymi pałkami. Czasy są trudne, a Polska warta jest tego, by dla niej wreszcie choć trochę dorosnąć.
Trump nie jest bliski faszyzmu, ale komunizmu czy jak kto chce – stalinizmu. To bolszewicy niszczyli wszystko w imię lepszego jutra i swoich, niewypróbowanych nawet na myszach, teorii.
- To dobry pomysł, bo wzmacnia system odstraszania - mówił w rozmowie z RMF FM szef klubu PiS, Mariusz Błaszczak, pytany o propozycję Andrzeja Dudy dotyczącą włączenia Polski do programu Nuclear Sharing.
- O tych sprawach lepiej rozmawiać z sojusznikami, a później ogłaszać decyzje, kierunki działania - powiedział szef MON, komentując słowa prezydenta Andrzeja Duda o broni jądrowej USA na terenie Polski. Na antenie radiowej Jedynki Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o zapowiadane szkolenia wojskowe zadeklarował, że będzie to największy taki program w historii kraju.
Uderzająca zmiana naszego podejścia do Ukrainy mówi o Polakach wiele i, niestety, niedobrze. W przyszłości trudno nam będzie postrzegać samych siebie tak, jak postrzegaliśmy się dotąd, i jakimi pewnie chcielibyśmy widzieć się dalej.
Tak długo, jak naczelną siłą kształtującą stosunki międzynarodowe były wartości i prawo międzynarodowe, Europa była filarem Zachodu. Kiedy na scenę weszła naga siła, Europa okazała się zbędna.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar i Dyrektor Generalny Centralnego Zarządu SW Andrzej Pecka podpisali porozumienie ws. dodatków mieszkaniowych ze związkami zawodowymi Służby Więziennej - poinformowało MS. Jak dodano, planowany protest Służby Więziennej zostaje tym samym odwołany.
Politycy Koalicji Obywatelskiej, z którymi rozmawialiśmy, nieoficjalnie przyznają, że jeśli Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie, to na jego biurko do podpisu szybko trafią nowe ustawy dotyczące sądownictwa i aborcji. Problem w tym, że zapowiadana dziś ofensywa legislacyjna wcale nie musi pójść tak sprawnie, jak obiecuje Trzaskowski.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas