Tendencje separatystyczne we Włoszech nie są nowym zjawiskiem. Przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi stają się w coraz większym stopniu elementem gry politycznej. Tak jest w wydaniu Ligi Północnej kierowanej przez wschodzącą gwiazdę włoskiej polityki, 44-letniego Matteo Salviniego, który staje się niemal dokładną kopią Marine Le Pen.
Jeszcze za czasów Umberto Bossiego Liga stawiała w pierwszym rzędzie na separatyzm regionów północnych Włoch. Obejmując szefostwo w 2013 roku Salvini zrezygnował na jakiś czas z hasła Bossiego „Roma Landrona" (złodziejski Rzym), które miało być symbolem polityki podatkowej władz centralnych wobec takich regionów, jak bogata Lombardia czy region Wenecji. Na tej fali zrodził się nawet pomysł oderwania północnych Włoch i proklamowania niepodległego państwa Padania (od rzeki Pad).