Głosy domagające się dymisji Dworczyka pojawiły się dziś po zamieszaniu, jakie w wyniku awarii systemu sparaliżowało na kilka godzin proces szczepień i rejestracji na nie.
Dis po północy system otworzył możliwość rejestracji dla osób 40-59-letnich, mimo że zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami obecnie może się zapisywać na szczepienie rocznik 1961. Zaproszenia na szczepienie otrzymali ci, którzy w styczniu wyrazili chęć przyjęcia preparatu.
Osoby nawet 40-letnie, które zdołały się zapisać na szczepienie, otrzymały termin nawet dzisiejszy.
Początkowo minister Dworczyk informował, że stało się tak z powodu dużej liczby wolnych terminów szczepień. Później jednak wyjaśniał, że stało się tak z powodu awarii systemu.
Ostatecznie te młodsze osoby, którym wyznaczono termin szczepienia na 1 i 2 kwietnia, zostaną zaszczepione. Pozostali 40-latkowie będą mieli zmienione terminy na maj.