Przedstawiając swoją wizję relacji Francji z UE, Zemmour skrytykował dążenie prezydenta Francji, Emmanuela Macrona, do pogłębienia współpracy w ramach Wspólnoty, mówiąc, że jest to szaleństwo, które odda obywateli Francji w ręce pozbawionych legitymacji brukselskich elit.
- Chcę, żeby Francja była w Europie, ale chcę, żeby Francja była przed Europą - powiedział Zemmour w przemówieniu wygłoszonym w porcie Calais, z którego tysiące imigrantów próbuje każdego roku przedostać się do Wielkiej Brytanii.
Zemmour wyjaśnił, że jego polityka wobec UE wiązałaby się z odzyskaniem przez Francję kontroli nad granicami kraju, ustanowieniem prymatu francuskiego prawa nad prawem europejskim i wstrzymaniem rozmów akcesyjnych z państwami leżącymi na wschodniej flance Unii Europejskiej.
Czytaj więcej
Kandydat w nadchodzących wyborach prezydenckich we Francji, Éric Zemmour, został ukarany grzywną...
- Przy mnie flaga europejska nigdy nie będzie powiewać wyżej niż francuska - powiedział kandydat na prezydenta.