W czwartek agencja AP podała, że telefon komórkowy senatora Krzysztofa Brejzy został w 2019 r. 33 razy zhakowany za pomocą oprogramowania Pegasus. Do włamań z użyciem Pegasusa na telefon obecnego senatora dochodziło w czasie, gdy polityk prowadził kampanię Koalicji Obywatelskiej przed wyborami parlamentarnymi. Wcześniej AP ujawniło, że Pegasusa użyto przy próbach szpiegowania mecenasa Romana Giertycha. O użyciu Pegasusa przeciwko niej informowała też prokurator Ewa Wrzosek.
Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn napisał w mediach społecznościowych, że w Polsce "każde użycie metod kontroli operacyjnej uzyskuje wymagane prawem zgody - w tym zgodę sądu", a "polskie służby działają zgodnie z prawem". "Sugestie, że polskie służby wykorzystują metody pracy operacyjnej do walki politycznej, są nieprawdziwe" - dodał.