Andersson to pierwsza w historii Szwecji kobieta, która pokieruje szwedzkim rządem.
Była minister finansów objęła już urząd premier kraju w ubiegłym tygodniu, ale po kilku godzinach podała się do dymisji, w związku z wyjściem z koalicji Zielonych, po odrzuceniu ustawy budżetowej co do której koalicjanci nie mogli się porozumieć.
Teraz Andersson stanie na czele mniejszościowego rządu tworzonego wyłącznie przez jej ugrupowanie.
Czytaj więcej
Magdalena Andersson ma zostać premierem Szwecji. Na razie z tym urzędem wciąż żegna się Stefan Löfven.
Szwedzka Partia Socjaldemokratyczna dysponuje 100 mandatami w 349-osobowym parlamencie. Oznacza to, że rząd Andersson jest rządem Szwecji z najmniej licznym zapleczem w parlamencie od 1979 roku.