Poseł Lewicy o debacie w Sejmie: Widać, kto stoi po jasnej stronie mocy

Debata (w Sejmie) pokazała także kto stoi po jasnej stronie mocy, a kto próbuje mobilizować społeczeństwo wokół najniższych instynktów - mówił Krzysztof Śmiszek, poseł Nowej Lewicy, w rozmowie z Zuzanną Dąbrowską.

Publikacja: 01.10.2021 10:54

Krzysztof Śmiszek

Krzysztof Śmiszek

Foto: TV.RP.PL

Śmiszek przedstawił przebieg sejmowej debaty nad przedłużeniem stanu wyjątkowego na granicy polsko-białoruskiej oraz analizował działania rządu ws. kryzysu migracyjnego.

- Wczorajsza debata w Sejmie (nad przedłużeniem stanu wyjątkowego) pokazała, że PiS nie cofnie się przed niczym, by zdobyć polityczne punkty. Teraz zdobywa te polityczne punkty zohydzając tego "nowego obcego" jakim stali się uchodźcy. Debata pokazała także kto stoi po jasnej stronie mocy, a kto próbuje mobilizować społeczeństwo wokół najniższych instynktów. Lewica zagłosowała przeciwko przedłużeniu stanu wyjątkowego, bo uważamy, że nie ma podstaw do używania tak drastycznych rozwiązań. Konstytucja mówi jasno: stan wyjątkowy można wprowadzić wtedy, kiedy państwo sobie nie radzi z rozwiązaniem problemu - zwykłymi konstytucyjnymi narzędziami. Ta sytuacja pokazuje nam, że państwo jest słabe i nie radzi sobie z wyzwaniami stawianymi przez XXI w., albo też władza chce ukryć co dzieje się na granicy, bo wie, że nawet najtwardszy elektorat PiS-u ma sumienie, bo chodzi do kościoła i słyszy w nim - chociaż za rzadko - że imigrant to także człowiek - stwierdził polityk.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Kampania prezydencka będzie krótsza po śmierci papieża Franciszka
Polityka
Wielkanoc to polityczna pauza. Ale przy stole kampania wyborcza toczy się dalej
Polityka
Zaginione dzieła sztuki z Polski. Trop urywa się w Niemczech
Polityka
Ministerstwo Cyfryzacji zmieni nazwę jednej z usług? Powodem wulgarny akronim
Polityka
Sondaż: Którzy kandydaci najbardziej skorzystali na debatach prezydenckich?