Takie działania mają być odpowiedzią na to, co komisarz Johansson nazwała "agresywnymi staraniami o zdestabilizowanie Unii Europejskiej" poprzez wywieranie presji na granice UE spowodowanej przewożeniem w rejon granicy imigrantów m.in. z Afganistanu i Bliskiego Wschodu.
UE oskarża reżim Aleksandra Łukaszenki o prowadzenie zorganizowanej akcji, której skutkiem jest zwiększony napływ nielegalnych imigrantów do krajów UE graniczących z Białorusią (Polski, Litwy i Łotwy).
Białoruś podjęła takie działania po tym, jak UE nałożyła sankcje na Mińsk za łamanie praw człowieka i sfałszowanie wyborów prezydenckich.
- Mamy agresywny reżim Łukaszenki, który wysyła imigrantów na granicę europejską, aby zdestabilizować UE - oświadczyła komisarz Johansson.
- To akt agresji - dodała.