Konieczny skomentował spór między protestującymi środowiskami medycznymi, a rządem.
- Rząd widocznie uznał, że pacjenci nie są taką grupą nacisku, której trzeba ustępować. Nie widzi, że straci władzę, jeśli w ochronie zdrowia będzie się źle działo - takiego zagrożenia rząd nie czuje, gdyby czuł, to by te pieniądze przeznaczył. Jest to smutna konstatacja, ale ochrona zdrowia to nie jest priorytet rządu, trzeba to sobie wprost powiedzieć - stwierdził polityk.
Rząd widocznie uznał, że pacjenci nie są taką grupą nacisku, której trzeba ustępować
Senator był następnie pytany jak ocenia pomysł Donalda Tuska, by wprowadzić przepis do konstytucji, stanowiący, iż wyjście Polski z UE wymagałoby większość 2/3 posłów w parlamencie.