W niedzielę na obszarze przy granicy z Białorusią odnaleziono zwłoki trzech osób. Po stronie białoruskiej - kolejne ciało. Straż Graniczna ze względu na dobro śledztwa nie udziela informacji.
Czytaj więcej
W rejonie przygranicznym znaleziono zwłoki trzech osób, które próbowały nielegalnie przekroczyć granicę, zaś po stronie białoruskiej - zwłoki kobiety - przekazał premier Mateusz Morawiecki dodając, że na miejscu pracują służby i prokuratura.
Andrzej dera, minister w Kancelarii prezydenta, tłumaczy, że sprowadzanie migrantów to zaplanowana akcja prezydenta Łukaszenki, a jednocześnie "wielki problem, który będzie się nasilał".
- Migranci nielegalnie przekraczają granicę, nie znają terenu, wchodzą w miejsca, z których trudno się wydostać, a obecnie jest zimno i dochodzi do tragedii - mówił Dera.
Minister uważa, że jeśli Białoruś będzie kierować migrantów przez zieloną granicę Bugiem - rzeka, "szeroka, głęboka i bardzo wartka", stanie się "drogą śmierci".