Po wyborach z kwietnia i lipca w parlamencie nie udało się wyłonić większości zdolnej sformować nowy rząd.
Teraz, Kancelaria Prezydenta Bułgarii poinformowała, że prezydent zdecydował się rozpisać kolejne wybory na połowę listopada.
14 listopada Bułgarzy wybiorą nie tylko parlament, ale także prezydenta. W wyborach tych obecny prezydent, Rumen Radew, będzie ubiegać się o reelekcję.
Obecny parlament zostanie oficjalnie rozwiązany 16 września.
Niezadowolenie Bułgarów z wszechobecnej korupcji doprowadziło do końca trwającej od bliska dekady dominacji na bułgarskiej scenie politycznej byłego premiera, Bojko Borysowa. Jednak spory i rywalizacja między jego przeciwnikami w rozdrobnionym parlamencie po wyborach w kwietniu i lipcu nie pozwoliły na zbudowanie nowej większości rządowej.