We wtorek premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o zdymisjonowaniu wicepremiera Jarosława Gowina. Oficjalnie powodem było niedostateczne tempo prac jego resortu nad „Polskim Ładem”. Nieoficjalnie politycy PiS podkreślają, że Gowin swoją retoryką w praktyce uniemożliwiał dalszą komunikację wokół „Polskiego Ładu”.
Dowiedz się więcej: PiS pozbywa się Jarosława Gowina
Porozumienie krytykuje przede wszystkim zmiany podatkowe, jakie zakłada sztandarowy program PiS. Anna Kornecka, zdymisjonowana już wcześniej przez Morawieckiego wiceminister rozwoju, pracy i technologii, tłumaczyła, że zapewnienia PiS, iż na „Polskim Ładzie” skorzysta 90 proc. Polaków, są nieprawdziwe.
- Gdyby ze strony Jarosława Gowina padały propozycje polepszenia tych rozwiązań, które zaproponowaliśmy - pewnych korekt, ale nie rozwalających zupełnie naszych propozycji - wówczas moglibyśmy rozmawiać. Ale tutaj była krytyka zupełnie bezproduktywna - ocenił w środę w Radiu Zachód poseł Marek Ast.
Zdaniem posła PiS Zjednoczona Prawica nadal istnieje, ponieważ „nie tylko Jarosław Gowin był w tej koalicji, ale jest też Solidarna Polska - koalicjant znacznie liczniejszy, niż Porozumienie”. - Poza tym mamy też wsparcie posłów niezrzeszonych - zauważył.