Bosak: Podwyżki płac dla polityków są nieetyczne

Nie jest naszą robotą, żeby asekurować PiS w momencie, kiedy oni realizują szkodliwe pomysły - mówił jeden z liderów Konfederacji, Krzysztof Bosak, w Poranku Siódma9, pytany o poparcie dla ustawy anty-TVN.

Publikacja: 02.08.2021 09:17

Bosak: Podwyżki płac dla polityków są nieetyczne

Foto: PAP, Tomasz Gzell

amk

Krzysztof Bosak odpowiadał m.in. na pytanie o możliwość zagłosowania przez posłów Konfederacji za przyjęciem nowelizacji ustawy medialnej, nazywanej lex TVN lub anty-TVN.

Kilka dni temu w mediach pojawiły się informacje, że narodowcy wchodzący w skład Konfederacji mogą poprzeć ustawę.

Posłowie Ruchu Narodowego uważają bowiem, że proponowane zmiany ochronią polski kapitał, a "TVN promuje światopogląd obcy większości Polaków, np. LGBT".

Krzysztof Bosak stwierdził, że "rozwijanie spekulacji medialnych" wobec Konfederacji jest nie fair, bo partia nigdy poparcia nie zapowiadała.

- Są w Konfederacji i narodowcy, i wolnorynkowcy, i tradycjonaliści od Grzegorza Brauna i mamy różne poglądy. Natomiast te różne poglądy prowadzą nas do tego, że nie jest naszą robotą, żeby asekurować PiS w momencie, kiedy oni realizują szkodliwe pomysły - mówił Bosak.

Polityk ustosunkował się również do wprowadzonych rozporządzeniem prezydenta wysokich podwyżek dla polityków. Uważa, że w momencie, gdy podwyższa się podatki, ludzie mają obniżone wynagrodzenia, podwyżki dla polityków są nieetyczne.

Bosak stwierdził, że ewentualny wzrost płac powinien być uzależniony od jakiegoś obiektywnego wskaźnika, następować płynnie, a nie skokowo, i powinien być niższy.

Polityka
Rafał Trzaskowski dostał misję międzynarodową. Znamy jego plany na kampanię
Polityka
„Wołodymyr Zełenski to rozumie, oni nie”. Donald Tusk i Radosław Sikorski krytykują PiS i Konfederację
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk może poprawić sytuację gospodarczą Polski? Polacy sceptyczni
Polityka
Kaczyński odpowiada na wpisy Tuska. „Woli być liderem antyamerykańskiej rebelii”
Polityka
Radosław Sikorski krytykuje działania Donalda Trumpa. „To błąd”