Zdaniem posła rozpisanie wcześniejszych wyborów byłoby uzasadnione wyłącznie w przypadku paraliżu pracy rządu oraz braku możliwości realizacji programu.

- Jeśli nie udałoby się nam przeforsować ustaw dotyczących: emerytur, służby zdrowia, podatków i innych niezwykle istotnych, wówczas można by brać pod uwagę skrócenie kadencji - zaznacza Czerwiński.

Parlamentarzysta dodaje, że mimo wielu trudności uda się realizować program partii i utrzymać koalicję. - Przecież wiedzieliśmy, że nie będzie lekko - mówi poseł PO, wyrażając nadzieję, że uda się odrzucić prezydenckie weto w sprawie "pomostówek".