- W tej chwili mamy skutki poprzedniego systemu edukacji, tych zmian, które zostały wprowadzone w 2007, 2008 i 2009 roku. To jest to, co musieliśmy odwrócić, czyli przymusowe wcielenie 6-letnich dzieci do szkół, demontaż liceów ogólnokształcących, demontaż kształcenia zawodowego, sprawa zamrożenia od 2012 roku płac dla nauczycieli - mówiła wiceszefowa MEN w programie "Gość Wiadomości".
- My w ciągu 3 lat wszystkiego nie naprawimy - dodała. - Właściwie większość postulatów związków zawodowych, łącznie z likwidacją godzin karcianych, wprowadzenia związków zawodowych w różnych miejscach w edukacji, żeby mogły współdecydować choćby przy arkuszach organizacyjnych, przy konkursie mieć bardziej stabilną sytuację, to wszystko wprowadziliśmy. Przed nami oczywiście jeszcze dalsze zmiany i prosimy o cierpliwość - mówiła Machałek.