Donald Trump powiedział, że książę Salman wykonuje "spektakularną pracę" i nazwał go "swoim przyjacielem". „To zaszczyt spotkać się z następcą tronu Arabii Saudyjskiej, moim przyjacielem, który naprawdę zrobił w ostatnich pięciu latach dużo w sprawie otwierania Arabii Saudyjskiej - powiedział prezydent USA. Wspomniał też, że Arabia Saudyjska jest „dobrym nabywcą amerykańskich produktów”, zwłaszcza amerykańskiego uzbrojenia.
Przed spotkaniem, podczas konferencji prasowej kilku dziennikarzy zadało pytania na temat śmierci Dżamala Chaszodżdżiego, zamordowanego w saudyjskim konsulacie w Stambule w październiku 2018 roku. Prezydent Trump zignorował ich pytania.
Podczas konferencji prasowej na zakończenie szczytu w Osace Donald Trump powiedział: "Jestem wściekły, że coś takiego mogło się wydarzyć, ale nikt bezpośrednio nie wskazał palcem saudyjskiego przywódcy".
Tymczasem agencja CIA ustaliła, że saudyjski następca tronu był zleceniodawcą zabójstwa dziennikarza. Potwierdziła to w raporcie Agnes Callamard, ekspertka ONZ ds. praw człowieka.
Czytaj także: Śmierć Chaszodżdżiego. "Książę Salman jest odpowiedzialny"