Hassan, matka trojga dzieci, w rozmowie z CNN wyjaśniła, że przyszła do pracy ze swoim najmłodszym dzieckiem po tym jak nie mogła znaleźć dla niego opiekunki.
Strażnik zatrzymał ją przed wejściem z dzieckiem na salę obrad w gmachu parlamentu w Nairobi, ale kobieta nalegała, by mogła wejść na salę obrad z córką (jest to niezgodne z regulaminem izby).
Na nagraniu z parlamentu widać, jak strażnicy gromadzą się wokół posłanki, która trzyma na rękach dziecko, a zastępca przewodniczącego izby, Christopher Omulele wzywa posłankę do opuszczenia sali.
Hassan mówiła po wszystkim, że wiedziała, iż zostanie wyproszona z izby, ale musiała spróbować wejść na salę obrad.