Aktualizacja: 29.05.2021 09:06 Publikacja: 29.05.2021 09:06
Foto: Leafsfan67/CC 4.0/Wikimedia Commons
"Wczoraj wieczorem, uczestnicząc zdalnie w obradach Izby Gmin, w niepublicznym miejscu, oddawałem mocz, nie zdając sobie sprawy, że jestem w kamerze" - napisał poseł William Amos na swoim koncie na Twitterze.
"Jestem głęboko zażenowany moimi czynami i nieprzyjemnościami, jakie mogły one sprawić każdemu, kto był ich świadkiem" - dodał. "Chociaż przypadkowe i niewidoczne dla opinii publicznej, było to całkowicie nie do przyjęcia i bez zastrzeżeń przepraszam".
Kreml starał się, by przemarsz wojsk po Placu Czerwonym był równie imponujący jak przed wojną. Wyszło tak sobie
Od II Wojny Światowej sytuacja zmieniła się w sposób fundamentalny, jest ona zupełnie inna w porównaniu do tej z...
Władimir Putin łapie wiatr w żagle. Wizyta Xi Jinpinga w Moskwie pokazuje, jak mocno koniec wojny w Ukrainie zal...
Nieprzypadkowo pierwsza decyzja rządu Friedricha Merza dotyczyła ograniczenia nielegalnej imigracji. Tego domaga...
Za kilka lat my w regionie znajdziemy się w bardzo napiętej sytuacji. Polska i Litwa rozumieją poziom zagrożenia...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas