Zdaniem Pawłowskiego Tusk w czasie kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego był "jedyną osobą, która przedstawiała w tym roku wyzwania na przyszłość" m.in. w czasie przemówienia z 3 maja wygłoszonego na Uniwersytecie Warszawskim.
Tymczasem jeśli chodzi o program i obietnice Platformy Obywatelskiej to one - zdaniem Pawłowskiego - "nie składają się w jakąś całość". - Co ma być tematem łączącym je razem? - pytał retorycznie.
Według Pawłowskiego Platforma Obywatelska w swoich propozycjach za mało mówi o wspólnocie, a sukcesy PiS pokazują, że wyborcy oczekują takiej narracji.
- Z braku alternatywy Polacy wybierają opowieść PiS - dodał.
Oceniając kampanię wyborczą publicysta "Krytyki Liberalnej" stwierdził, że "trochę nie odzwierciedla ona stanu w jakim jesteśmy jako państwo". - Ja bym oczekiwał znacznie poważniejszych rozmów - dodał wskazując, że za mało mówi się o problemach służby zdrowia, edukacji czy ekologii.