Język Jana Pawła II. Jan Miodek o stylu wypowiedzi papieża

Lubił w homiliach stosować powtórzenia, np. „cóż powiedzieć". Do ulubionych słów Ojca Świętego należał czasownik „wpisać się". A swoje podporządkowanie woli Opatrzności podkreślał za pomocą konstrukcji „dane mi jest" - pisze Jan Miodek, językoznawca, o stylu wypowiedzi Jana Pawła II.

Aktualizacja: 22.12.2019 05:48 Publikacja: 20.12.2019 17:00

Język Jana Pawła II. Jan Miodek o stylu wypowiedzi papieża

Foto: EAST NEWS

W jednym z odcinków swej Rzeczy o języku, drukowanej co tydzień we wrocławskim „Słowie Polskim", napisałem: „A cóż powiedzieć o moich Najbliższych – Rodzicach, Żonie... Wszystko, co mógłbym o nich powiedzieć, będzie blade w stosunku do tego, co czuje moje serce". Napisałem i... czekałem. Bo przytoczony tu fragment – poza tym, że był szczerym wyznaniem – potraktowałem też jak eksperyment stylistyczny i swoiste – wyzwanie. Po paru dniach podszedł do mnie w czasie przerwy wykładowej jeden z nauczycieli wrocławskich i zapytał: „Czy w tekście tym zupełnie świadomie strawestował pan wypowiedź Jana Pawła II z dnia inauguracji pontyfikatu, czy wyszedł on spod pana pióra spontanicznie?". – Oczywiście, że było to świadome nawiązanie! – odparłem uradowany, przyznając się do tego, iż retoryczny zwrot „cóż powiedzieć" dosłownie chodzi za mną od pamiętnej niedzieli październikowej roku 1978, a pokusa jego wykorzystania jest tak wielka, że nie mogę się od niej uwolnić. Bo też był to oratorski majstersztyk:

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump gra w inną grę, niż to sobie wyobrażają jego polscy zwolennicy
Plus Minus
Mateusz Dobrowolski: „AI pomogła mi stworzyć dokumentację rozwoju”
Plus Minus
Telefon zaufania, słucham…
Plus Minus
„Trucizna”: Dorzucić coś do kociołka
Plus Minus
"Żelazny sen" - nowe wydanie skandalizującej książki Normana Spinrada
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”