Aktualizacja: 24.12.2019 14:00 Publikacja: 27.12.2019 18:00
14 zdjęć
ZobaczUczennice oglądają „Poranek przed straceniem strzelców" Wasilija Surikowa w Galerii Tretiakowskiej w Moskwie
Foto: AFP
jghv
hjv
Uosobienie brytyjskiego czaru i twarz wielu komedii romantycznych jako diaboliczny psychopata? Taka transgresja nie zawsze wychodzi, ale twórcy „Heretica” potrafią pożenić urok Hugh Granta z mrokiem mordercy.
Mówią, że rolnictwo to ciężki kawałek chleba. „Farming Simulator 25” temu przeczy.
Jan Polkowski pokazuje człowieka uwikłanego w historię przejeżdżającą po nim walcem.
Historia zapłodnienia in vitro to trudny temat, ale Netflix zrealizował go w przystępny i lekki sposób.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Wśród twórców filmowych cenię zwłaszcza Tima Burtona. Jego niedawny powrót do „Soku z żuka”, czyli „Beetlejuice, Beetlejuice”, zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Samodzielne prowadzenie księgowości to przede wszystkim oszczędności i większa kontrola nad finansami firmy. To również wyzwania, wymagające sprawdzonych rozwiązań. Mała Księgowość pozwala podjąć się tego zadania i mieć pewność, że dobrze je wykonasz.
Uosobienie brytyjskiego czaru i twarz wielu komedii romantycznych jako diaboliczny psychopata? Taka transgresja nie zawsze wychodzi, ale twórcy „Heretica” potrafią pożenić urok Hugh Granta z mrokiem mordercy.
Mówią, że rolnictwo to ciężki kawałek chleba. „Farming Simulator 25” temu przeczy.
Jan Polkowski pokazuje człowieka uwikłanego w historię przejeżdżającą po nim walcem.
Bon senioralny ma pomóc aktywnym zawodowo rodzinom osób powyżej 75. roku życia w zapewnieniu im właściwej opieki. W całym kraju trwają konsultacje publiczne w sprawie projektu wprowadzającej go ustawy.
Historia zapłodnienia in vitro to trudny temat, ale Netflix zrealizował go w przystępny i lekki sposób.
Wśród twórców filmowych cenię zwłaszcza Tima Burtona. Jego niedawny powrót do „Soku z żuka”, czyli „Beetlejuice, Beetlejuice”, zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Paweł Sołtys idzie przez Warszawę, a przez Pawła Sołtysa idą całe światy.
„Światłoczułość” tajemniczego autora Jakuba Jarny jest reklamowana jako „Historia, która domagała się, by ją opowiedzieć”, a „narrator czekał, aż zjawisz się, by jej wysłuchać”. Mgiełka tajemnicy, enigmatyczny autor i spalona zapałka na okładce. Kicz czy jednak całkiem udany melodramat wojenny?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas