Kreski na piasku

Od 16 lat. Przemoc, seks, nagość, wulgarny język, alkohol lub narkotyki" – tak Netflix ostrzega widza sięgającego po serial „White Lines". Dla wielu to bardziej reklama niż ostrzeżenie, bo przecież takich właśnie atrakcji oczekują fani „Domu z papieru", znanej produkcji Áleksa Piny. Im pewnie nie będzie przeszkadzać, że twórcy zręcznie lawirują pomiędzy rasowym kryminałem a banalną soap operą, a na brak wiarygodności psychologicznej postaci nawet nie zwrócą uwagi.

Publikacja: 11.09.2020 18:15

Kreski na piasku

Foto: materiały prasowe

„White Lines" dobrze się ogląda, co do tego nie ma wątpliwości. Akcja toczy się na słonecznej Ibizie, gdzie zabawa nigdy się nie kończy, widoki są spektakularne, a morze ma cudowny odcień. Nic dziwnego, że to właśnie tutaj dwie dekady temu przyjechał Axel, młody DJ z Manchesteru. Gonił za marzeniami, otworzył własny klub muzyczny, jednak potknął się i zniknął. Jego bliscy się łudzili, że doznał oświecenia i wyjechał do Indii. Kiedy odnalezione zostaje jego ciało, młodsza siostra postanawia dotrzeć do prawdy o śmierci brata.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów