Dżuma do żucia

To się mieściło wyłącznie w kategorii zjawisk nadprzyrodzonych, jak nagłe ozdrowienia, cudy eucharystyczne czy wylot Petru na Maderę. Rozumem tego nie ogarniesz. Facet ma 23 lata, robi to co zawsze od wielu lat, raz jest lepiej, raz gorzej, ostatnio raczej znacznie gorzej, właściwie padaka i kompromitacja. Gość myśli, by rzucić wszystko w diabły i zostać dekarzem. Ale przychodzi rok 2000 i nagle wygrywa Turniej Czterech Skoczni, odlatuje innym klientom, jakby mu lotnię wypożyczyli. Małysz ośmiesza rywali, w zasadzie mógłby zjeżdżać na sankach, a skoczyłby dalej, a i na butach zawalczyłby o podium.

Publikacja: 13.11.2020 18:00

Dżuma do żucia

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Wtedy też Polacy poznali jedynego człowieka o imieniu Apoloniusz, który nie jest świętym i ojcem Kościoła, nie jest też, w co trudno uwierzyć, spokrewniony z Poloniuszem, tym od Hamleta. Pan Tajner wzbudzał sympatię wąsami oraz bezradnością w tłumaczeniu, dlaczego Małysz tak lata i czy wcześniej nie mógł. Dzięki obu panom poznaliśmy nie tylko dietę cud (bułka z bananem), ale i takie pojęcia, jak wyjście z progu czy mocne odbicie. Dowiedzieliśmy się również, że są w odróżnieniu od kozackich czy tatarskich najazdy dobre. No i sylwetka. Tak, nastolatki wszystkich krajów mają rację – sylwetka się liczy. Zwłaszcza w locie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem