Aktualizacja: 17.12.2020 21:19 Publikacja: 18.12.2020 18:00
Foto: AdobeStock
Do wyboru, do koloru, dla żółtodzioba i dla znawcy – wybór, zwłaszcza w księgarniach internetowych, jest wielki. Może to być encyklopedia „Wine Folly" czy „Wine Larrouse", może być „Atlas win świata" Johnsona I Robinson, ale świetne są również przewodniki enoturystyczne Tomasza Prange-Barczyńskiego. A miłośnicy filozofii, literatury i wina naraz ucieszą się z „Piję, więc jestem" Scrutona, „Filozofii wina" Hamvasa lub którejś z edycji „Kronik winnych" Bieńczyka.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas