Robert Mazurek: Nie-winny prezentownik

Święta tuż, a prezentu nie ma? Butelka wina jakoś nie uchodzi? Nie ma sprawy, każdy z amatorów wina – bez względu na stopień zaawansowania – ucieszy się z któregoś z tych prezentów.

Publikacja: 18.12.2020 18:00

Robert Mazurek: Nie-winny prezentownik

Foto: AdobeStock

Książki

Do wyboru, do koloru, dla żółtodzioba i dla znawcy – wybór, zwłaszcza w księgarniach internetowych, jest wielki. Może to być encyklopedia „Wine Folly" czy „Wine Larrouse", może być „Atlas win świata" Johnsona I Robinson, ale świetne są również przewodniki enoturystyczne Tomasza Prange-Barczyńskiego. A miłośnicy filozofii, literatury i wina naraz ucieszą się z „Piję, więc jestem" Scrutona, „Filozofii wina" Hamvasa lub którejś z edycji „Kronik winnych" Bieńczyka.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne