Pech tym razem może się przydać

Miłośnicy planszówek od lat spierają się, czy istnieje coś takiego jak pech. Wiadomo przecież, że istnieją statystyki. Kiedy rzuca się kostką, prędzej czy później wypadnie niechciana jedynka. Na szczęście raz na sześć rzutów powinna trafić się szóstka. No, przynajmniej teoretycznie, bo w praktyce to różnie bywa.

Publikacja: 21.05.2021 18:00

Pech tym razem może się przydać

Foto: materiały prasowe

Komu wyjątkowo często trafiają się nieudane rzuty, powinien sięgnąć po „Monopoly dla pechowców". To specjalna edycja jednej z najbardziej znanych gier na świecie, zmodyfikowana tak, żeby i nieszczęśnicy mieli szansę na wygraną. Początkowo zabawa przebiega w sposób standardowy. Gracze rzucają kośćmi i krążą po planszy, kupując parcele, domki i hotele. Kiedy staną na cudzej posiadłości, muszą zapłacić jej właścicielowi czynsz, na szczęście zarabiają też na swoich gościach.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie