Wezwana do odpowiedzi

Nie wszyscy muszą zabierać głos w każdej sprawie. A już lepiej nie pchać się do dyskusji, gdy temat jest gorący, jego parametry zmieniają się kilka razy dziennie, a każda wypowiedź przypisywana jest do jakiegoś obozu politycznego. Ale tym razem odezwał się do mnie na Facebooku człowiek, którego znam od ćwierć wieku, którego szanuję, z którym robiłam kiedyś coś sensownego i który zadał mi konkretne pytanie.

Aktualizacja: 04.04.2020 20:39 Publikacja: 03.04.2020 18:00

Wezwana do odpowiedzi

Foto: AdobeStock

Już po napisaniu odpowiedzi przyszła wiadomość o możliwości wyborów korespondencyjnych. Ta propozycja, gdyby została przyjęta, w oczywisty sposób odsyła datę wyborów daleko poza 10 maja. A nawet przyprawia o zawrót głowy. Ponad 30 milionów uprawnionych do głosowania miałoby otrzymać – pocztą?! – karty do głosowania przed upływem pięciu tygodni. Ktoś by te karty musiał na czas wydrukować, podstemplować, zapakować w koperty i doręczyć. Nawet w normalnych warunkach byłoby to niemożliwe. Więc wybory tak czy owak są odłożone.

Pozostało 86% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich