Robert Mazurek: Sposoby na upały

Skoro już raz przyszły, to pewnie jeszcze nadejdą. Żar leje się z nieba, człowiek pije głównie wodę, ale czasem ma się ochotę na coś innego. Piwo, choć zimne, usypia, mocne trunki człowieka zmordują, zostaje więc wino. Dobrze, ale jakie? Mam dla państwa cztery propozycje niezobowiązujących, codziennych win (i nie tylko).

Publikacja: 25.06.2021 18:00

Robert Mazurek: Sposoby na upały

Foto: AdobeStock, Gordon Swanson

1. Pét-naty

Co to? Pétillant-naturel, czyli „naturalne musowanie". Fermentacja tego wina kończy się nie w wielkiej kadzi, ale w butelce, często kapslowanej. Dostajemy mętne, niefiltrowane wino musujące, ostatni krzyk winiarskiej mody nie tylko w Europie Środkowej (Polska, Morawy, Tokaj). No dobrze, ale dlaczego nie szampany czy prosecco, tylko takie chuligańskie wina? Ano dlatego, że są tanie i wprost stworzone do tego, by nieść orzeźwienie, a poza tym, jako się rzekło, będziecie zadawać szyku.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Katastrofa niechlujnego scenariusza. Recenzja filmu „Holland”
Plus Minus
Wrestling. Polska klasa średnia odkrywa nową brutalną rozrywkę
Plus Minus
Czy ludzie zamieszkają poza Ziemią? Ważna wiadomość dla wpatrzonych w Elona Muska
Plus Minus
Tomasz Terlikowski: Polski Kościół chce przemilczeć ważne tematy. Tak traci znaczenie
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Powrót do koncertu mocarstw to śmiertelne zagrożenie