Zesłani przez Sowietów, połączeni w wolnej Polsce

80 lat temu zostali wywiezieni na Syberię. Stracili ojców, przeżyli tylko dzięki matkom. Ale ich samych tułaczy los połączył. Po wielu latach, za to trwale.

Publikacja: 04.09.2020 18:00

Rzutcy, dowcipni, towarzyscy – nie chce się wierzyć, że Jadwiga i Jerzy Tomaszkowie tak wiele przesz

Rzutcy, dowcipni, towarzyscy – nie chce się wierzyć, że Jadwiga i Jerzy Tomaszkowie tak wiele przeszli

Foto: Fotorzepa, Monika Odrobińska

Jadwiga – rocznik 1928, urodziła się w Brzeżanach na Kresach Wschodnich, których entuzjastką jest do dziś. Gdy miała roczek, jej rodzice przenieśli się do podwarszawskiego Modlina,gdzie tata pułkownik służył w wojsku. – Urodził się na Dzikich Polach, służył w armii carskiej, ale po rewolucji bolszewickiej, w której zamordowali mu rodziców, walczył z bolszewikami – mówi Jadwiga. – Dwa lata później wyjechaliśmy na Lubelszczyznę, gdzie tata został plenipotentem majątku ziemskiego.

Pozostało 98% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich