Kataryna: Samozwańcze kobiety kontra „zwykłe”

Transfobką okrzyknięto kobietę, która wywołała awanturę w recepcji amerykańskiego SPA po tym, jak do damskiej szatni wszedł mężczyzna i bez skrępowania eksponował swoje genitalia wobec obecnych tam kobiet i niepełnoletnich dziewczynek. Kobiecie tłumaczono co prawda, że mężczyzna jest tak naprawdę osobą transpłciową i czuje się kobietą, ale ona się uparła, że narażanie kobiet i dziewczynek na widok penisa w damskiej szatni jest całkiem niefajne.

Publikacja: 02.07.2021 18:00

Kataryna: Samozwańcze kobiety kontra „zwykłe”

Foto: AdobeStock

Nie trzeba być transfobem, żeby zrozumieć dyskomfort, jaki może czuć matka z nieletnią córką narażona na rozbieranie się przy biologicznym mężczyźnie. W tej konkretnej sytuacji to te dziewczynki są osobami słabszymi i to ich komfort powinien być ważniejszy niż prawo transpłciowej osoby do eksponowania wobec nich swojego penisa. Tyle że w walce o prawa uciskanej mniejszości czasami łatwo stracić perspektywę, kto w danym momencie jest uciskany, a przyznawanie kolejnych praw jednej grupie coraz częściej odbywa się kosztem innych grup.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Lipowo: Kto zabił?”: Karta siekiery na ręku
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Plus Minus
„Cykle”: Ćwiczenia z paradoksów
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Justyna Pronobis-Szczylik: Odkrywanie sensu życia
Plus Minus
Brat esesman, matka folksdojczka i agent SB
Plus Minus
Szachy wróciły do domu