Robert Mazurek:
Jak pani widzi syna przebranego w sukienkę na Marszu Szmat...
Teresa Kapela:
Staram się tego nie oglądać, ale oczywiście zawsze wpadnie w ręce jakieś zdjęcie.
A wtedy?
Aktualizacja: 20.02.2014 20:00 Publikacja: 20.02.2014 20:00
Teresa Kapela
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Robert Mazurek:
Jak pani widzi syna przebranego w sukienkę na Marszu Szmat...
Teresa Kapela:
Staram się tego nie oglądać, ale oczywiście zawsze wpadnie w ręce jakieś zdjęcie.
A wtedy?
Wtedy myślę, że młodzi ludzie lubią szokować, prowokować, ale mój mąż przeżywa to zdecydowanie boleśniej niż ja.
Dlaczego?
Staram się nie czytać wszystkiego, co pisze Jaś, ale on owszem, czyta i bardzo go to smuci, martwi, denerwuje.
Matka działaczką katolicką, a syn, Jaś Kapela, aktywistą „Krytyki Politycznej". To zabawne.
To i zabawne, i trudne. Z zewnątrz pewnie wygląda anegdotycznie, ale dla nas wszystkich to dość trudne.
Bo to różnica nie tylko polityczna?
To prawda, myślę, że o politykę byśmy się tak nie poróżnili.
Pani – osoba głęboko wierząca, zaangażowana we wspólnotę religijną, a syn jawnie wrogi Kościołowi i religii jako takiej.
Tak właśnie jest i jest to dla mnie niesłychanie bolesne. Nie rozumiem tych ukąszeń, czasem myślę, że wręcz diabelskich.
Cały wywiad w Plusie Minusie
Tu w sobotę można kupić elektroniczne wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem:
Można też zaprenumerować weekendowe wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem:
http://www.rp.pl/temat/782960.html
Więcej o tym, co w Plusie Minusie, na Facebooku:
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Plus Minus
Robert Mazurek:
Jak pani widzi syna przebranego w sukienkę na Marszu Szmat...
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas