Kataryna: Antyklerykał Kaczyński

Ks. Leszek Gesiak: „To jest decyzja polityczna. To nie Kościół tę wojnę wywołał. Naprawdę nie chcieliśmy tej wojny. Musimy żyć, wybierać władze, wybieramy je i te władze zdecydowały tak, a nie inaczej. Ja nie chcę powiedzieć, że to była dobra decyzja. Jest mi żal, że wielu ludzi odchodzi od Kościoła. Podejrzewam, że tego typu sytuacje, które mają teraz miejsce, wielu ludzi z Kościoła instytucjonalnego wyprowadzą".

Aktualizacja: 01.11.2020 21:02 Publikacja: 01.11.2020 00:01

Kataryna: Antyklerykał Kaczyński

Foto: AFP

Śledzenie niespójnych i z każdym dniem coraz mniej triumfalnych wypowiedzi duchownych i świeckich ludzi Kościoła daje pojęcie, jak bardzo epokowa była decyzja TK – choć akurat nie w tym wymiarze, jaki zdawał się mieć na myśli abp. Gądecki. Ks. Gęsiak może dzisiaj przekonywać, że to była decyzja polityczna, a sam Kościół nie miał z nią nic wspólnego, ale po tym, jak przez lata konsekwentnie pozwalało się rządzącym przyklejać do Kościoła, czerpiąc ogromne profity w zamian za polityczne wsparcie, nie da się teraz jednym oświadczeniem zdystansować od rzeczywistości. Tak, to była decyzja polityczna. Tak, moment jej podjęcia wybrał polityk. Ale to Kościół zgłaszał ten postulat i nie może dzisiaj nie wziąć odpowiedzialności za to, że został on zrealizowany, tylko dlatego, że termin i okoliczności akurat mu nie odpowiadają. Kościół wygrał, ale fatalnie na tym zwycięstwie wyjdzie.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie